Czy retuszowane zdjęcia wyglądają na naturalne?

W dobie social mediów i portali opierających się na publikacji zdjęć swojej osoby, trudno nie ulec presji retuszowania fotografii. Zaczyna się od drobnych poprawek – wycięciu niepożądanego obiektu z drugiego planu lub wygładzenia cery.

Dopiero z czasem idą w ruch bardziej zaawansowane funkcje programów do obróbki zdjęć. Często, nie mając porównania w postaci zdjęcia naturalnego, trudno stwierdzić, czy fotografia była retuszowana.

Obrabianie a przerabianie zdjęć

Choć między obrabianiem a przerabianiem zdjęć znajduje się mur, który wyraźnie oddziela od siebie te dwie czynności, wiele osób wciąż błędnie je interpretuje. Zdjęcia obrabia się, aby wydobyć z nich głębię, podkręcić kolory, uczynić bardziej atrakcyjnymi. Pod obróbkę i retusz fotografii podchodzą więc drobne ingerencje w wygląd fotografowanego przedmiotu – tuszowanie mankamentów i niedoskonałości, wycinanie elementów, które nie powinny były znaleźć się w kadrze, ponieważ zaburzają perspektywę.

Fotografowie, którym zlecono uwiecznienie uroczystości, nigdy nie oddają ich właścicielom w wersji surowej. Wszystko z troski o to, aby zdjęcia prezentowały się pięknie i przekazywały historię, a nie były jedynie pustym zapisem danego momentu rzeczywistości.

Przerabianie zdjęć wiąże się z fotomontażem i kompletną ingerencją w prezentowany obiekt. Fotograf często w takim przypadku skleja kilka zdjęć w jedno, używa określonych efektów i manipuluje przedstawioną na zdjęciu rzeczywistością, całkowicie ją zakrzywiając.

W mojej firmie zajmuję się i jednym, i drugim – wszystko w oparciu o uzyskane wytyczne. Retusz jest nieodzownym elementem fotografii. Moim zadaniem jest wydobycie z fotografii wszystkiego, co najpiękniejsze, przy jednoczesnym zachowaniu jego naturalności.

Jak nie przesadzić?

Retuszując zdjęcia łatwo poprawić nieco za dużo. Aby uniknąć nienaturalnego efektu, nie należy nadto ingerować w wygląd osób. Niepoprawnie przerobione zdjęcia przyniosą odwrotny efekt do zamierzonego i zamiast wyglądać estetycznie przybiorą postać karykaturalnych. Na bilbordach lub w czasopismach gładkie, smukłe ciała wyglądają atrakcyjnie, jednak w prawdziwym życiu nie ma ideałów. Warto o tym pamiętać, sięgając po program do edycji. Zdjęcia poddane podstawowej obróbce: wyostrzone, z podkręconymi kolorami i kontrastem, naprawdę mogą wyglądać pięknie. Wystarczy tylko zachować umiar.

Wróć do bloga